Wrzesień powoli zbliża się do końca, a to dla tegorocznych maturzystów może oznaczać to tylko jedno. Zbliża się początek roku akademickiego. Uniwersytet to coś zupełnie innego niż szkoła średnia. Jak przygotować się do tego nowego etapu i czego spodziewać się na samym początku studenckiej przygody? Tego dowiesz się w naszym artykule.
Każde wakacje nawet te o miesiąc dłuższe niż w szkole muszą się kiedyś skończyć. Dlatego już 1 X swoją przygodę zaczną nowi studenci. I choć 3 miesiące wakacji zapewniły im odpoczynek i beztroską zabawę to przyszła już pora, aby przygotować się na nowy etap edukacji. A ten, przynajmniej na samym początku, będzie odrobinę trudniejszy niż szkolna rzeczywistość. Na studiach już nikt nie będzie prowadzić cię za rękę i wszystko będzie zależeć tylko od ciebie. Można więc powiedzieć, że „jak sobie pościelisz tak się wyśpisz”, a właściwe to: jak się przygotujesz taki będzie twój rok akademicki. Może być przyjemny, ale nie musi. Jeśli więc należysz do grona tych szczęśliwców, którzy po raz pierwszy przekroczą próg uniwersytetu, sprawdź co czeka cię w nadchodzących tygodniach.
Życie na uniwersytecie różni się od lat spędzonych w szkolnej ławce. Główną różnicą jest to, że na studiach stajesz się panem swojego losu. Nie chce ci się wstać na ćwiczenia, albo nie podoba ci się wykład? Tylko od Ciebie zależy czy zostaniesz w łóżku zamiast wstać na zajęcia, albo zdecydujesz się wyjść w połowie wykładu. Konsekwencje musisz ponieść ty i nikt inny. Studia – w większości przypadków – opierają się na wolnej woli. Ale wolność niesie ze sobą również odpowiedzialność. Nikt nie będzie się starał, aby pomóc ci zaliczyć semestr czy rok, to ty musisz wiedzieć co ci się opłaci, a co nie. Dobrze wybrany kierunek studiów to gwarancja, że na zajęcia będzie ci się chciało chodzić, a wiedza sama będzie pchała się do twojej głowy.
Studia to jednak nie tylko nauka i egzaminy. Czeka cię etap, którego prawdopodobnie nigdy nie zapomnisz. Nauczysz się samodzielności, poznasz wielu nowych znajomych, a może nawet miłość swojego życia. Jest na co czekać! A teraz sprawdź nie tylko jak przeżyć, ale także cieszyć się pierwszymi tygodniami studiów.
Mówi się, że wygląd nie jest najważniejszy, możemy się z tym zgadzać, możemy temu zaprzeczać, ale są sytuacje kiedy opłaca się zwrócić uwagę na to jak wyglądamy. W czasie pierwszych dni na studiach spotkasz wielu nowych ludzi – znajomych i wykładowców więc na pewno przyda się zrobić na początku dobre wrażenie.
Dlatego pierwszego dnia zapomnij o tłustych włosach. Dobrej jakości szampon i inne kosmetyki do włosów znajdziesz dziś bez problemu. Czyste i błyszczące włosy ułóż np. przy pomocy wygładzającego kremu czy pasty modelującej. Wybierz takie ciuchy w których czujesz się dobrze, ale również dobrze w nich wyglądasz. Swój strój możesz uzupełnić stylową biżuterią. Nie zapomnij również użyć dezodorantu oraz jakiś przyjemnych perfum.
Pierwszy dzień jest zawszę odrobinę stresujący, więc nie daj się temu zaskoczyć. Poczucie właściwego wyglądu sprawi, że nawet w nowym miejscu można poczuć się odrobinę przyjemniej.
Wszystko spakuj do stylowego plecaka lub torebki, a możesz spokojnie uciekać na wydział.
Swoje zdenerwowanie często staramy się ukryć pod zbytnią pewnością siebie. Jednak nikt nie chce mieć w swojej grupie kogoś kto wszystko wie i wszystko zna. Dlatego nie udawaj kogoś kim nie jesteś. Uśmiechaj się i zachowuj normalnie – a jeśli czegoś nie wiesz, zapytaj się. Pierwsze dni i tygodnie na uniwersytecie to ciągłe poznawanie się, dlatego staraj się pokazać z jak najlepszej strony. Dzięki temu znajdziesz sobie znajomych, z którymi przejdziesz przez studia z radością. Wspólne przygotowania do egzaminów, wyjścia na piwo po wykładzie i nauka w bibliotece – to wszystko czeka cię jeśli spotkasz tą odpowiednią grupę. Szkoda stracić to wszystko udawaniem na początku kogoś kimś się nie jest – nie sądzisz?
Co prawda nie grozi ci uwaga do dzienniczka jeśli przyjdziesz na wykład później, ale jeśli przekroczysz limit dozwolonych nieobecności możesz mieć problem. Dlatego nie komplikuj sobie życia i zachowuj się odpowiedzialnie. Brak sympatii profesora może zemścić się np. na ustnym egzaminie. Pomyśl o tym kiedy kolejny raz nie będzie ci się chciało wstać z łóżka. Możesz sobie pomóc wysokiej jakości zegarkiem, dzięki któremu zawsze i wszędzie będziesz na czas. A co więcej zyskasz tak stylowy dodatek.
Nie pozwól, aby ominęły cię pierwsze zajęcia. To właśnie na nich dowiesz się najważniejszych rzeczy – włącznie z tym jak będą wyglądać same zajęcia, czy egzamin będzie ustny czy pisemny i ile nieobecności akceptuje prowadzący.
Wskazówka na koniec. Naucz się poprawnie używać tytułów osób prowadzących zajęcia. W szkole średniej każdy nauczyciel był profesorem, ale na uniwersytecie ta zasada nie obowiązuje. Wielu prowadzących jest bardzo wrażliwych an nieodpowiednie tytułowanie, więc lepiej się na toi przygotuj i nie popełnij na samym początku żadnego faux-pas.
"Daj dziewczynie odpowiednie buty, a podbije świat!" Marilyn Monroe
